Wiadomości
- 21 kwietnia 2024
- wyświetleń: 18463
[FOTO] Za nami finał kolejnej edycji Ninja Warrior Polska. Wystąpił w nim Mariusz Bulandra
Mariusz Bulandra z Zabrzega wystąpił w finale Ninja Warrior Polska, który został wyemitowany w Polsacie we wtorek 16 kwietnia. Mieszkaniec naszej gminy zakończył w nim swój udział na pierwszym torze.
Był to już czwarty występ Mariusza Bulandry w polsatowskim Ninja Warrior Polska - trzy razy zaliczył finał programu, a raz zmierzył się z legendarną Midoriyamą. Jak poszło mu w finale?
Na 24 zawodników, którzy dostali się do tego etapu Ninja Warrior Polska, czekał pierwszy tor składający się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca 2.0, Zjazd na łańcuchu, Wejście po desce, Sprężyny, Proca, Krzywa ściana, Trasa pierścieni, Skok pająka i Przeprawa przez komin 2.0.
Mariusz Bulandra zakończył swój udział w finale 9. edycji Ninja Warrior Polska właśnie na pierwszym torze, jednak nie składa broni i już teraz zapowiedział w mediach społecznościowych swój udział w kolejnej edycji programu.
- Tym razem się nie udało. Nie ma co się łamać, trzeba zacisnąć cztery litery, wzmocnić trening i wrócić po Mido. Dziękuję wszystkim za kibicowanie i trzymanie kciuków - napisał na swoim profilu na Facebooku.
Jak poszło Mariuszowi Bulandrze w półfinale programu?
- To jest moja czwarta edycja. W ósmej znalazłem się pod liną. Wejście na Górę Midoriyama było dużym szczęściem, zamierzam poprawić ten wynik i wcisnąć buzzer - zapowiedział Mariusz Bulandra. Pierwszy etap planu został wykonany, bowiem 34-latek ukończył tor eliminacyjny. - Lina śni mi się po nocach teraz. W każdej wolnej chwili katuję linę - powiedział zawodnik po wszystkim.
Bulandra tor eliminacyjny pokonał w czasie 00:59.60. Dzięki temu mieszkaniec Zabrzega zameldował się na torze półfinałowym, który składał się z pięciu przeszkód: Monety, Motylki, Ruchomy drążek, Gra w kości i Mini Mido. Lepsi od niego byli tylko Mateusz Skrodzki (00:49.70) oraz Igor Fojcik (00:50.90).
Mariusz Bulandra odnalazł się w żywiole
Jako ostatni we wtorkowym odcinku o swoją szansę na finał walczył jeden z weteranów show, czyli Mariusz Bulandra. Swój bieg zadedykował córce. - Mimo strategii i tak pójdę na żywioł - stwierdził zawodnik. Ryzyko się opłaciło! Mężczyzna był najszybszy w drugim etapie rywalizacji i otrzymał miejsce w finale "Ninja Warrior Polska".
Mieszkaniec Zabrega zakwalifikował się do finału z czasem 01:10.70.
Najlepsza czwórka 5. odcinka
- Igor Fojcik - 00:29.90 (Złoty bilet)
- Mariusz Bulanda - 01:10.70
- Szymon Olpiński - 01:11.90
- Oskar Haracz - 01:19.90
"Ninja Warrior" to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie, m.in. USA, Chinach, Egipcie, Francji, Niemczech, Indonezji, Izraelu, Włoszech, Malezji, Holandii, Rosji, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Zawodnicy uczestniczący w show muszą przejść wyjątkowy tor liczący kilkadziesiąt przeszkód, sprawdzający różnego rodzaju umiejętności fizyczne. Polską edycję show na licencji Dentsu Japan produkuje Jake Vision.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.