Wiadomości
- 18 grudnia 2024
- wyświetleń: 233
Przedłuż sobie wakacje i wyjedź po sezonie do Grecji
Artykuł sponsorowany:
Czasy szkolne nauczyły nas takiego systemu działania, w którym na wolne dni czekało
się aż do wakacji, a przynajmniej do ferii zimowych. Nie zmienia to jednak faktu, że na wyjazdy typowo zagraniczne były przeznaczone właśnie wakacje, czyli innymi słowy mówiąc, szczyt sezonu. Ewentualne czasy studiów mogły ten schemat nieco zmienić, ale nie da się ukryć, że wielu studentów doskonale zdaje sobie sprawę, czym są wrześniowe poprawki, a co za tym idzie, na wakacje nie było wówczas czasu.
Kiedy już jednak jesteśmy dorośli i nasz urlop nie jest podyktowany rozpisanym planem lekcji, to co stoi na przeszkodzie, żeby sobie ten sezon nieco przedłużyć i cieszyć się tym latem nie tylko w lipcu i w sierpniu?
Któż z nas nie pamięta tych deszczowych wrześni, kiedy to trzeba było po ulubionych wakacjach wracać do szkolnych ławek, podczas gdy w głowach wciąż szumiały morskie fale, które wręcz zapraszały do morskich kąpieli? Kto nie marzył wówczas we wrześniu, bądź też w październiku o lazurowej wodzie lub egzotycznych palmach, które to być może były dostępne wówczas tylko dla nielicznych, jeśli w ogóle?
Na szczęście czasy się zmieniły, świat stał się otwarty, a my możemy swój urlop zaplanować we wrześniu lub w październiku i tym samym zatrzymać wakacje na dłużej. Ceny są wtedy zdecydowanie niższe, turystów jest mniej, a co za tym idzie hotele oraz okolica nie bywają takie zatłoczone. Ogromnym atutem jest również fakt, że temperatura jest wówczas niższa (co nie znaczy, że zbyt niska, gdyż oscyluje w
granicach 25 stopni Celsjusza), a my tym samym nie musimy ograniczać naszych czynności jedynie do plażowania, ale możemy również postawić na aktywne górskie wędrówki, długie spacery, sporty wodne i wiele innych (nie każdy jest w stanie wykonywać te wszystkie czynności w letnim skwarze, kiedy to tych sił jest zdecydowanie mniej).
Jakie zatem kierunki wybrać, żeby jeszcze było ciepło, ale też, żeby nie trzeba było
lecieć niewiadomo jak długo? Ogromnym zainteresowaniem niezmiennie cieszą się wakacje w Grecji, a dokładniej rzecz ujmując na Greckich Wyspach i trzeba przyznać, że turyści wiedzą, co robią. Unoszący się w powietrzy zapach sosen, malownicze klify, niejednokrotnie górskie pejzaże, turkusowe wody, liczne plaże, zdrowa śródziemnomorska kuchnia oraz białe domki, to z pewnością coś, co chce się zobaczyć nie tylko na obrazku.
Które z wysp warto zobaczyć w pierwszej kolejności?
W Grecji leży 1200 wysp i trzeba przyznać, że liczba ta robi wrażenie. Trudno jednoznacznie stwierdzić, którą z nich powinno odwiedzić się w pierwszej kolejności. Z pewnością do tych najbardziej znanych należą: Kreta, Zakynthos, Santorini, Kos, Korfu czy też Rodos, ale warto też poznać inne, może nieco mniej znane (chociaż niekoniecznie) i przekonać się na własne oczy, jak wspaniałe mogą być wakacje na Skopelos czy też wakacje na Skiathos.
Jeżeli ktoś interesuje się musicalem Mamma Mia, to doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sceny z filmu były kręcone właśnie na Wyspie Skiathos i można śmiało rzec, że nie bez powodu. Ta, słynąca z 60 plaż urokliwa wysepka, dzięki charakterystycznemu kolorowi turkusowych wód, porównywana jest do egzotycznych Karaibów. Jest to typowa wyspa dla osób, które po stresujących tygodniach, a nawet miesiącach, chcą zaznać błogiego spokoju, nacieszyć się malowniczymi widokami, popróbować lokalnej kuchni, pospacerować wąskimi uliczkami czy też zobaczyć urokliwe budowle.
Z kolei Wyspa Skiathos uchodzi za tę najbardziej zieloną na Morzu Egejskim. Jeżeli zatem ktoś preferuje krajobraz obfitujący w ogrom zieleni, która to zieleń łączy się z krystalicznie czystą wodą, to powinien pomyśleć właśnie o Skiathos. Miejsce to dodatkowo słynie z ogromnej ilości klasztorów i kościołów, których jest aż 360.
Myśląc o posezonowych wakacjach w Grecji, nie sposób nie wziąć pod uwagę wspaniałej Kefalonii, która słynie z górzystych terenów oraz stromych zakrętów. Znajdziemy tutaj niemalże każdy rodzaj plaż, gdyż są tam zarówno plaże piaszczyste, jak również te kamieniste i żwirowe. Jest to największa z wysp na Morzu Jońskim.
Spędzając wakacje na Kefalonii warto zobaczyć oczywiście stolicę - portowe miasteczko Argostoli, ale każdy kto chociaż raz był na tej wyspie, poleca zwiedzić również Assos oraz uwielbiane przez popularne osoby - Fiskardo.
Podobnie jak pozostałe Wyspy Greckie, wyspa ta charakteryzuje się pięknymi klifami, lazurową wodą, wąskimi uliczkami czy też po prostu - piękną przyrodą.
Jak zatem widzimy, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, którą z Wysp Greckich warto zwiedzić w pierwszej kolejności. Jedno jest jednak pewne - znakomitą opcją jest zrobienie tego po sezonie i tym samym skorzystanie z uroków greckiego słońca w czasie kiedy w naszym kraju jest już coraz bardziej szaro oraz wilgotno. Weźmy przy tym jednak pod uwagę fakt, że kto już raz zaznał klimatu tych pięknych miejsc i zaraźliwej, pozytywnej greckiej atmosfery, a przy tym posmakował lokalnych przysmaków, ten chce tam regularnie wracać.
Wakacje po sezonie
Któż z nas nie pamięta tych deszczowych wrześni, kiedy to trzeba było po ulubionych wakacjach wracać do szkolnych ławek, podczas gdy w głowach wciąż szumiały morskie fale, które wręcz zapraszały do morskich kąpieli? Kto nie marzył wówczas we wrześniu, bądź też w październiku o lazurowej wodzie lub egzotycznych palmach, które to być może były dostępne wówczas tylko dla nielicznych, jeśli w ogóle?
Na szczęście czasy się zmieniły, świat stał się otwarty, a my możemy swój urlop zaplanować we wrześniu lub w październiku i tym samym zatrzymać wakacje na dłużej. Ceny są wtedy zdecydowanie niższe, turystów jest mniej, a co za tym idzie hotele oraz okolica nie bywają takie zatłoczone. Ogromnym atutem jest również fakt, że temperatura jest wówczas niższa (co nie znaczy, że zbyt niska, gdyż oscyluje w
granicach 25 stopni Celsjusza), a my tym samym nie musimy ograniczać naszych czynności jedynie do plażowania, ale możemy również postawić na aktywne górskie wędrówki, długie spacery, sporty wodne i wiele innych (nie każdy jest w stanie wykonywać te wszystkie czynności w letnim skwarze, kiedy to tych sił jest zdecydowanie mniej).
Greckie Wyspy po sezonie
Jakie zatem kierunki wybrać, żeby jeszcze było ciepło, ale też, żeby nie trzeba było
lecieć niewiadomo jak długo? Ogromnym zainteresowaniem niezmiennie cieszą się wakacje w Grecji, a dokładniej rzecz ujmując na Greckich Wyspach i trzeba przyznać, że turyści wiedzą, co robią. Unoszący się w powietrzy zapach sosen, malownicze klify, niejednokrotnie górskie pejzaże, turkusowe wody, liczne plaże, zdrowa śródziemnomorska kuchnia oraz białe domki, to z pewnością coś, co chce się zobaczyć nie tylko na obrazku.
Które z wysp warto zobaczyć w pierwszej kolejności?
Mniej znane Wyspy Greckie
W Grecji leży 1200 wysp i trzeba przyznać, że liczba ta robi wrażenie. Trudno jednoznacznie stwierdzić, którą z nich powinno odwiedzić się w pierwszej kolejności. Z pewnością do tych najbardziej znanych należą: Kreta, Zakynthos, Santorini, Kos, Korfu czy też Rodos, ale warto też poznać inne, może nieco mniej znane (chociaż niekoniecznie) i przekonać się na własne oczy, jak wspaniałe mogą być wakacje na Skopelos czy też wakacje na Skiathos.
Jeżeli ktoś interesuje się musicalem Mamma Mia, to doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sceny z filmu były kręcone właśnie na Wyspie Skiathos i można śmiało rzec, że nie bez powodu. Ta, słynąca z 60 plaż urokliwa wysepka, dzięki charakterystycznemu kolorowi turkusowych wód, porównywana jest do egzotycznych Karaibów. Jest to typowa wyspa dla osób, które po stresujących tygodniach, a nawet miesiącach, chcą zaznać błogiego spokoju, nacieszyć się malowniczymi widokami, popróbować lokalnej kuchni, pospacerować wąskimi uliczkami czy też zobaczyć urokliwe budowle.
Z kolei Wyspa Skiathos uchodzi za tę najbardziej zieloną na Morzu Egejskim. Jeżeli zatem ktoś preferuje krajobraz obfitujący w ogrom zieleni, która to zieleń łączy się z krystalicznie czystą wodą, to powinien pomyśleć właśnie o Skiathos. Miejsce to dodatkowo słynie z ogromnej ilości klasztorów i kościołów, których jest aż 360.
Kefalonia
Myśląc o posezonowych wakacjach w Grecji, nie sposób nie wziąć pod uwagę wspaniałej Kefalonii, która słynie z górzystych terenów oraz stromych zakrętów. Znajdziemy tutaj niemalże każdy rodzaj plaż, gdyż są tam zarówno plaże piaszczyste, jak również te kamieniste i żwirowe. Jest to największa z wysp na Morzu Jońskim.
Spędzając wakacje na Kefalonii warto zobaczyć oczywiście stolicę - portowe miasteczko Argostoli, ale każdy kto chociaż raz był na tej wyspie, poleca zwiedzić również Assos oraz uwielbiane przez popularne osoby - Fiskardo.
Podobnie jak pozostałe Wyspy Greckie, wyspa ta charakteryzuje się pięknymi klifami, lazurową wodą, wąskimi uliczkami czy też po prostu - piękną przyrodą.
Jak zatem widzimy, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, którą z Wysp Greckich warto zwiedzić w pierwszej kolejności. Jedno jest jednak pewne - znakomitą opcją jest zrobienie tego po sezonie i tym samym skorzystanie z uroków greckiego słońca w czasie kiedy w naszym kraju jest już coraz bardziej szaro oraz wilgotno. Weźmy przy tym jednak pod uwagę fakt, że kto już raz zaznał klimatu tych pięknych miejsc i zaraźliwej, pozytywnej greckiej atmosfery, a przy tym posmakował lokalnych przysmaków, ten chce tam regularnie wracać.