Wiadomości

  • 20 listopada 2003
  • wyświetleń: 1615

Znikające kartoteki

W dwa lata po likwidacji ZOZ-u i utworzeniu samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej, w Czechowicach pacjenci nadal poszukują swoich kartotek. Część kartotek, zawierających historie choroby czechowiczan, w niewyjaśnionych okoliczościach zniknęła. Nie ma ich ani w nowoutworzonych przychodniach, ani w Archiwum Dokumentacji Medycznej. Pacjenci są odsyłani od Annasza do Kajfasza.

Kiedy likwidowano Zakład Opieki Zdrowotnej, dokumenty z czechowickiej przychodni zwanej "ubezpieczalnią" przejął likwidator, wtedy okazało się, że wielu kartotek brakuje. W dodatku, przejmowana od lekarzy dokumentacja była w fatalnym stanie, czego nie ukrywa sekretarz gminy Czechowice Marek Gazda. "Wiemy, że są braki, bo kartoteki, które dostaliśmy były w strasznym stanie. W naszym archiwum mamy po prostu to, co dostaliśmy" - tłumaczy Marek Gadza.

Pacjenci, których historie choroby zniknęły, są oburzeni... Chodzą i bezskutecznie szukają swoich kartotek. Problem najczęściej dotyczy tych, którzy mieli tego pecha i leczyli się kiedyś w dziecięcej Poradni Wad Postawy w czechowickiej ubezpieczalni.

Iza

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.