Wiadomości

  • 18 maja 2010
  • wyświetleń: 3790

Burmistrz przesunie termin wyborów?

Burmistrz Czechowic-Dziedzic we wtorek oficjalnie zwrócił się do wojewody śląskiego z prośbą o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. Jego ewentualne wprowadzenie uniemożliwi przeprowadzenie wyborów prezydenckich 20 czerwca. Ostateczną decyzję w takiej sytuacji podejmuje rząd - podaje TVN24.

Artykuł 228 ustęp 7 Konstytucji mówi, że "w czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu [...] nie mogą być przeprowadzane wybory Prezydenta Rzeczypospolitej". Kadencja prezydenta w takim wypadku ulega odpowiedniemu przedłużeniu.

Stan klęski żywiołowej, zaliczany przez konstytucję do kategorii stanów nadzwyczajnych, może zostać wprowadzony przez Radę Ministrów na maksymalnie 30 dni i przedłużony za zgodą Sejmu.

Ostateczną decyzję o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej podejmuje Rada Ministrów. Czyni to w drodze rozporządzenia wydanego na wniosek odpowiedniego wojewody. Jeśli wojewoda śląski przychyli się do prośby burmistrza Czechowic-Dziedzic i przekaże ją Radzie Ministrów, to rząd pod przewodnictwem Donalda Tuska faktycznie zadecyduje o tym, kiedy wybierzemy prezydenta.

Prof. Piotr Winczorek, konstytucjonalista, w rozmowie z TVN24 stwierdził jednoznacznie, że wybory nie będą mogły się odbyć 20 czerwca, jeśli teraz zostanie ogłoszony stan wyjątkowy. Konstytucja nie pozostawia w tym miejscu wątpliwości i nieistotne jest to, że stan klęski żywiołowej zostanie ogłoszony na małym obszarze.

Państwowa Komisja Wyborcza odmawia szczegółowego komentarza w tej sprawie. Wskazuje jednak, że konstytucja jasno rozstrzyga taką sytuację i PKW nie ma w tej kwestii wątpliwości.

ups / czecho.pl, źródło: TVN24

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.