Wiadomości
- 14 stycznia 2011
- wyświetleń: 2707
Powodzianie wracają do domów
Wielu powodzianom tegoroczne święta udało się spędzić już w swoich domach. Nowy rok przywitali z nadzieją, że będzie lepszy niż poprzedni. Ciągle jednak niepokoją się o stan wałów, widząc, że nie zostały jeszcze zreperowane tak, jak należy.
Marii i Marianowi Szymoszkom, mieszkającym przy ulicy Wodnej, żywioł zniszczył doszczętnie dom i uprawy. Utonęły również zwierzęta, a oni sami mieli mało czasu na uratowanie najcenniejszych przedmiotów. Przez dziewięć tygodni mieszkali u sąsiadki, aby potem powoli wracać do domu. Po kilku miesiącach ciężkiej pracy, mogą na nowo cieszyć się swoim mieszkaniem.
– Na początku przenieśliśmy wszystkie rzeczy do jednego pokoju i tak z pomieszczenia do pomieszczenia je przerzucaliśmy. Remontowaliśmy wszystko po kolei – przybliżają. – To było trochę takie cygańskie życie – dodaje pan Marian.
Więcej czytaj w Gazecie Czechowickiej.
– Na początku przenieśliśmy wszystkie rzeczy do jednego pokoju i tak z pomieszczenia do pomieszczenia je przerzucaliśmy. Remontowaliśmy wszystko po kolei – przybliżają. – To było trochę takie cygańskie życie – dodaje pan Marian.
Więcej czytaj w Gazecie Czechowickiej.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.