W środę, 27 września około godziny 4 nad ranem przy granicy Czechowic-Dziedzic i Goczałkowic-Zdroju zakończył się pościg za dostawczym Peugeotem. Wszystko zaczęło się przy granicy ze Słowacją, na terenie pow. żywieckiego, gdzie Peugeot Boxer nie zatrzymał się do kontroli funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. W przestrzeni ładunkowej pojazdu ujawniono nielegalnych imigrantów.

W Czechowicach-Dziedzicach, tuż za skrzyżowaniem z ul. Węglową, na pasie w stronę Pszczyny policjanci zmusili kierowcę do zatrzymania. Doszło do niegroźnej kolizji z barierkami energochłonnymi. Kierowca, obywatel Syrii został zatrzymany, a gdy mundurowi otworzyli część ładunkową pojazdu, wówczas wyjaśniły się powody ucieczki. Na przestrzeni kilku metrów kwadratowych zamkniętych było 31 osób. Prawdopodobnie wszyscy to Syryjczycy, którzy na terytorium RP dostali się nielegalnie. Wszyscy zostali zatrzymani. Trwają dalsze czynności w sprawie.

Jak udało się nam ustalić, minionej nocy na terenie pow. żywieckiego tuż przy granicy ze Słowacją miało miejsce podobne zdarzenie. W okolicy Zwardonia do kontroli nie zatrzymał się podobny pojazd. W przestrzeni ładunkowej ujawniono ponad 20 osób bez dokumentów.