REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 21 czerwca 2011
  • wyświetleń: 4093

Walczą z dzikimi wysypiskami

Dzikie wysypiska śmieci w Czechowicach-Dziedzicach to duży problem. Nielegalne podrzucanie śmieci do lasów, zagajników, stawów czy przydrożnych rowów to sposób na uniknięcie opłat za ich wywóz.

Monitoring dzikich wysypisk śmieci


Dzikie wysypiska w Czechowicach-Dziedzicach znajdują się m.in. w rejonach ulic:  Pionkowej, Orzeszkowej, Królowej Jadwigi, Nad Białką oraz przy wale Wisły w Zabrzegu w rejonie ul. Klimesza. W piątek, 17 czerwca, na jednym z dzikich wysypisk przy ul. Wąskiej w Czechowicach-Dziedzicach wybuchł pożar. Ogień w porę zauważony udało się szybko ugasić.

Radni z Komisja Samorządności i Porządku Publicznego, którzy niedawno obejrzeli nielegalne składowania odpadów, zwrócili się z wnioskiem do burmistrza Mariana Błachuta o ich uporządkowanie. Warto również, według radnych, zamontować kamerę monitoringu w rejonie ul. Królowej Jadwigi. Dzięki temu będzie można ustalić sprawców wyrzucania śmieci w rejonie zlikwidowanego tam stawu hodowlanego.

Obecnie przygotowywany jest przetarg na wybór firmy do usunięcia dzikich wysypisk śmieci. W miejscach, gdzie najczęściej wysypywane są śmieci, zostaną ustawione tablice z napisem "Zakaz wysypywania śmieci" oraz "Teren monitorowany".

wak / czecho.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.