Wiadomości

  • 1 kwietnia 2012
  • 6 kwietnia 2012
  • wyświetleń: 8265

Nowoczesne biura przy pałacu

W budynkach folwarcznych, należących w przeszłości do Pałacu Kotulińskich w Czechowicach-Dziedzicach, powstały nowoczesne powierzchnie biurowe. To kolejny udany przykład rewitalizacji w naszym mieście.

Kotulińskiego 6
Budynek przy ulicy Kotulińskiego 6 · fot. kotulinskiego6.pl


Jak wyjaśniają inwestorzy, wybór lokalizacji nie był przypadkowy. Kotulińskiego 6 znajduje się w ważnym historycznie dla Czechowic miejscu. W XVIII wieku hrabia Kotuliński zbudował nieopodal rokokowy pałac wraz z zabudowaniami folwarcznymi. Przez lata budynki te pełniły różne funkcje - "czworaków" - mieszkań dla służby, gorzelni, warsztatów.

Zapewne sam hrabia Kotuliński nie przypuszczał, że jego czworaki w przyszłości będą pełnić jeszcze jedną funkcję. Obecnie pod adresem Kotulińskiego 6 istnieje możliwość wynajmu powierzchni, w której - jak zapewnia inwestor - doskonale odnajdą się zarówno firmy z branży kreatywnej, a więc biura projektowe, agencje reklamowe, wydawnictwa, agencje brandingowe, fotograficzne, firmy z branży IT, jak i inne usługi. Swoje miejsce do pracy mogą też znaleźć tu ludzie wolnych zawodów i freelancerzy.

Kotulińskiego 6 oferuje ponadto możliwość wynajęcia sali konferencyjnej oraz pomieszczeń do organizacji różnego rodzaju imprez towarzyskich, spotkań, wystaw, pokazów czy kameralnych wydarzeń kulturalnych. Sprzyjają temu niepowtarzalny klimat i atmosfera historycznego budynku, podkreślone nowoczesnym dizajnem.

Kotulińskiego 6 · fot. kotulinskiego6.pl


Właściciele obiektu są przekonani o potrzebie ratowania od zapomnienia i zniszczenia zarówno zabytków architektury, ale również miejsc z pozoru brzydkich i nieciekawych, będących jednak świadectwem lokalnej historii i tradycji, miejsc pięknych w swojej autentyczności i prostocie, unikatowych i wyjątkowych, do jakich należą właśnie czechowickie czworaki.

Inwestorzy podkreślają, iż o wiele prościej byłoby przecież zbudować kolejny nowy biurowiec pod wynajem, jednak u podstaw ich decyzji o remoncie tak starego i zniszczonego budynku leżało zamiłowanie do starej architektury i uznanie dla dobrych przykładów rewitalizacji tego typu obiektów w Europie.

- Wiedzieliśmy, że podejmujemy się bardzo trudnego zadania, jednak mimo iż rzeczywistość remontowa przerosła nasze oczekiwania nie straciliśmy przekonania, że było warto, chociaż przed nami ciągle jeszcze sporo pracy . Mamy nadzieję, że i w Czechowicach się uda - mówią.

Drugi z historycznych budynków czeka dopiero na remont. Pomysłodawcy twierdzą, że ze względu na malownicze położenie - nad samym stawem, niedaleko ruin Spichlerza, a także niepowtarzalny urok samego budynku, jest to wymarzone miejsce np. na skład wina czy kreatywną kuchnię.

aka / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.