
Wiadomości
- 9 kwietnia 2012
- wyświetleń: 3591
Dzikie wysypiska w Czechowicach
Dzikie wysypiska to nie lada problem i nie lada wyzwanie dla gminy Czechowice-Dziedzice. Nie pomaga sprzątanie, monitorowanie, informowanie. Worki ze śmieciami, odpady wielkogabarytowe na terenach niezabudowanych wyrastają niczym grzyby po deszczu.

- Niektórzy mieszkańcy myślą, że Urząd Miejski nic z tym nie robi. Ale my na bieżąco sprzątamy dzikie wysypiska, tyle że one zaraz potem znów się pojawiają. Prosiłam straż miejską, żeby takie miejsca były częściej monitorowane. Niestety, osoby odpowiedzialne za śmiecenie trudno złapać za rękę - mówi "Gazecie Czechowickiej" naczelnik wydziału ochrony środowiska Bernadetta Klimek.
ZOBACZ TAKŻE

JutroW sołectwach odbyły się bezpłatne zbiórki elektrośmieci. Przed nami jeszcze akcja w Ligocie

Można bezpłatnie oddać odpady pochodzące z działalności rolniczej na terenie gminy

Gorący tematPodstawienie kontenera i wywóz odpadów zielonych na PSZOK. Wprowadzono usługę dodatkową

[FOTO] Wielkie sprzątanie gminy. Za nami kolejna edycja akcji "Wiosenne porządki"

Wywożenie odpadów zielonych z posesji w ramach usługi dodatkowej. Znamy szczegóły

Kto "zaśmieca" Ptasią Beczkę? Badania odpadów przynoszonych na wyspę przez ptaki
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.