Wiadomości
- 22 czerwca 2021
- wyświetleń: 14551
W upalne dni "zabetonowane miejsca stają się patelnią"
Ostatnie dni naznaczyły się wysoką temperaturą, miejscami przekraczającą 30 stopni Celsjusza. Mikołaj Siemaszko oraz Robert Pieczarko, członkowie grupy "Czechowiczanie dla Przyrody", postanowili przy okazji wykonać poglądowy eksperyment, który ukazuje, jak bardzo nagrzewają się "zabetonowane miejsca". Jego wyniki są zatrważające.
Członkowie grupy "Czechowiczanie dla Przyrody" odwiedzili parki na osiedlu Północ oraz "Lasek", ulicę Traugutta, Skwer Stulecia, plac Jana Pawła II oraz okolice ronda Solidarności w sobotę, 19 czerwca. W ten dzień temperatura maksymalna w Czechowicach-Dziedzicach wynosiła 28,5 stopnia Celsjusza. - Uzbrojeni w termometr Braun BNT400 odwiedziliśmy popularne w naszym mieście miejsca. Wyniki zaskoczyły nawet mnie - nie dziwię się, że podczas wykonywania pomiarów spotkaliśmy tylko kilkanaście osób! - mówi Mikołaj Siemaszko.
Wyniki eksperymentu są zatrważające. Najgorzej było w parku na osiedlu "Północ" oraz na placu Jana Pawła II. W pierwszym z wymienionych miejsc gumowa nawierzchnia na placu zabaw w słońcu nagrzała się aż do 66 stopni Celsjusza. Podobną temperaturę "osiągnął" samochód pozostawiony w słońcu na centralnym placu naszego miasta - 66,6°C.
Czy takich sytuacji da się uniknąć? Według Roberta Pieczarko - tak. - Liczba dni upalnych w Polsce zwiększa się. Rośnie liczba dni z nocami tropikalnymi (tmin nie spada w ciągu doby poniżej progu 20 stopni Celsjusza), miasta dla rozwoju komunikacji budują parkingi, chodniki, ścieżki rowerowe, rewitalizują ciągi piesze, wycinając drzewa, sadząc w zamian klony kuliste - mówi członek grupy "Czechowiczanie dla Przyrody".
- Przetargi na koszenie trawy wygrywa kryterium kto taniej - trawa jest koszona rzadko, przy gruncie, efekt jest taki, że gleba osiąga w słońcu 50 - 55 stopni Celsjusza - parowanie przyspiesza. Następuje sprzężenie zwrotne. Jest jeszcze ciepłej i jeszcze gorzej. Do tego place zabaw dla dzieciaków budowane są kompletnie bez drzew, elementy ciemne nagrzewają się do 60*C a gumowe podkłady zapierają dech. Wraz ze wzrostem temperatur - rośnie potencjał burz, duża ilość mm opadu na m2 połączona z betonem i wyschniętą glebą sprzyja powodziom błyskawicznym - dodaje miłośnik przyrody z naszej gminy.
- Warto o tym mówić, bo drzewa łatwo wyciąć, a trawę łatwo skosić. Nie ma też problemu na jesień z liśćmi. Analizując trend rozwoju temperatur maksymalnych w Polsce przyjdzie taki dzień, że będzie grubo - warto więc się przygotować - podkreśla Pieczarko.
Jak dodaje Mikołaj Simeaszko, jako grupa "Czechowiczanie dla Przyrody wnioskowała o zwiększenie nasady drzew i krzewów m.in. w parku na osiedlu "Północ". - Otrzymaliśmy informacje z wydziału OSiR, że trwa obecnie inwentaryzacja zieleni i sporządzany jest projekt nasadzeń, co na pewno poprawi sytuację w przedmiotowym parku - podkreśla miłośnik przyrody z naszej gminy.
- Widać wyraźną różnicę w temperaturze nasłonecznionej ziemi w miejscu gdzie trawa nie była koszona w tym roku (32,8*C), w miejscu gdzie była koszona tylko raz w tym sezonie (37,1*C) i tam gdzie była koszona tuż przed nastaniem upałów (54,7*C). To również obrazuje jak ważne jest planowanie koszenia i wykonywanie go w odpowiednim okresie - dodaje Siemaszko.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.