Polski Alarm Smogowy opublikował najnowszy ranking najbardziej smogowych miejscowości w Polsce. To kolejny coroczny ranking smogowych miejscowości opublikowany przez Polski Alarm Smogowy, który obejmuje dane za rok 2021, mierzone przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

Dane podzielono na trzy kategorie: miasta z najwyższym stężeniem pyłów PM10, miasta z największą ilością dni smogowych oraz miasta o najwyższym średniorocznym stężeniu rakotwórczego benzo[a]pirenu.

W czołówce niechlubnego zestawienia znalazły się między innymi miejscowości z województwa śląskiego: Goczałkowice-Zdrój, Godów, Myszków, Pszczyna, Rybnik, Wodzisław Śląski, Zabrze, Zawiercie oraz Żywiec. Na liście nie ma jednak Czechowic-Dziedzic, chociaż niewątpliwie powietrze w naszym mieście nie należy do najczystszych. Dlaczego?

Ranking powstaje na podstawie danych ze stacji pomiarów Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, której nie ma w Czechowicach-Dziedzicach. Najbliżej naszego miasta znajdują się one w Goczałkowicach-Zdroju oraz Pszczynie, a także w Bielsku-Białej.

O montaż profesjonalnej stacji pomiarowem w Czechowicach-Dziedzicach ubiegają się między innymi władze samorządowe. Jak informowaliśmy w tym artykule, 20 grudnia ubiegłego roku burmistrz Marian Błachut po raz kolejny wystąpił do WIOŚ z wnioskiem o umieszczenie na terenie naszej gminy automatycznej stacji pomiarowej zanieczyszczeń powietrza.

- Odczyty ze stacji w sąsiednich miejscowościach oraz wskazania czujników systemów Syngeos i EkoSłupek świadczą, iż stan powietrza na terenie naszej gminy również jest niezadawalający, co powoduje uzasadnione obawy mieszkańców. Lokalizacja profesjonalnej, automatycznej stacji działającej w ramach systemu ostrzegania i alarmowania GIOŚ byłaby cennym uzupełnieniem prowadzonego monitoringu w oparciu o rzeczywiste pomiary jakości powietrza oraz ocenę rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń w południowej części regionu, w tym na terenie naszej gminy - zauważał wtedy Urząd Miejski w Czechowicach-Dziedzicach.

W grudniu ubiegłego roku temat montażu stacji GIOŚ w Czechowicach-Dziedzicach pojawił się również w Sejmie RP, o czym pisaliśmy tutaj. Problem poruszył Przemysław Koperski, poseł Nowej Lewicy, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.