Mieszkańcy rozkopali wał

Aktualizacja: 2010-05-21, godz. 7:00

Prawdopodobnie nie zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec osób, które rozkopały w czwartek wał w Czechowicach-Dziedzicach - podaje tvp.info.

Zdesperowani mieszkańcy osiedla Ochodza zrobili w wale wyrwę szerokości 5-6 metrów i spuszczali wodę z zalanych terenów do rzeki Iłownicy. Sytuacja może być bardzo niebezpieczna w przypadku kolejnej fali powodziowej.

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk powiedział, że mieszkańcy nie powinni samodzielnie rozkopywać wałów przeciwpowodziowych. Podkreślił, że nie wiadomo, kto ponosi odpowiedzialność za zrobienie wyrwy w wale.

Wojewoda przyznał, że dzięki działaniom mieszkańców udało się opróżnić z wody duży kawałek osiedla. Jednak zastrzegł, że nie można przyzwalać na podobną samowolę w innych miejscach. Gdy poziom rzeki opadnie, wyrwa w wale zostanie zasypana.

ups / czecho.pl, źródło: tvp.info

---------

Informacja z 2010-05-20, godz. 15:50

Około godziny 13.00 przekopano wał przeciwpowodziowy na ulicy Wierzbowej obok mostu na Iłownicy przy drodze na Zabrzeg. Trwa poszukiwanie sprawcy, który samowolnie dokonał 3-metrowego wykopu w wale przeciewpowodziowym celem umożliwienia spłynięcia wody do Iłownicy.

Na miejscu jest mnóstwo policji i władze miasta - poinformował nas Bartess z klubu czecho.pl. Poniżej publikujemy film jego autorstwa:

Urząd Miejski przypomina, że zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2001r. Prawo wodne, takie działania są zabronione i stanowią poważne naruszenie obowiązującego prawa i podlega odpowiedzialności karnej.

W przypadku kolejnego przyboru wód każde dodatkowe uszkodzenie wałów grozi spowodowaniem dużo większej skali zniszczeń niż dotychczas. Zalane tereny są na bieżąco patrolowane, aktualnie również przez patrole policyjne na łodziach.

aka / czecho.pl, źródło: UM Czechowice-Dziedzice

fot. Kamil Czernecki, Bartess / klub czecho.pl